moiszymokiem

moiszymokiem

piątek, 10 lipca 2020

Promajna - urlopowo/wyjazdowo

Puchary (żeby powspominać sobie piłkę) spakowane, lektury także, więc w drogę.


Lektur na wyjeździe brakło, musiałam dokupić "I jak tu nie jeść" w formie ebooka. W domu i tak trzeba będzie zamówić papierową wersję. Ebook nie sprawdza się, gdy są zdjęcia.

Z książek chłopaków żadna nieprzeczytana.
 natomiast wysłuchane audiobooki Pana Samochodzika i Magicznego drzewa.  Magiczne drzewo Jasiek odsłuchiwał wielokrotnie, ciągle chodził z głośnikiem, na plaży, przy obiedzie, w łóżku ...









Malownicze domki w pobliskim Bratusu.
Tylko rano - przy bieganiu - można tam zrobić zdjęcie pustej ulicy.



Na kawie w Bratus



Port w Ramowej - pomiędzy Bratusem a Makarską.







Skorupy jeżowców


Tutaj nam unaoczniono, że z "ładnej miski się nie najesz"
Przerost formy nad treścią.
 Wystój i zastawa ok, nawet bardzo ok, a na talerzu ...














Karob - nie tylko na Cyprze :) 


























To samo miejsce - już na do widzenia - o zachodzie słońca.


 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz