moiszymokiem

moiszymokiem

niedziela, 4 stycznia 2015

Radość młodego i starego nicponia:)

W nowym roku zwiedzamy sobie las, co bywa naprawdę przyjemne. Zapuszczamy się ciut dalej niż ci, którzy las traktują jak wysypisko, więc widoki mamy cudne. Co rusz wpadamy w zachwyt i ... w śnieg, póki co jeszcze niski.







A tu już Maciek robi swoje orzełko-aniołki, ale wychodzą mu motylki:)
 Jak zwał tak zwał :) Radość młodego nicponia.



Młodych nicponi ci u nas dostatek :)




i kolejna tura nicponi


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz