moiszymokiem

moiszymokiem

sobota, 30 kwietnia 2022

Majówka 2022 - Żarki - Suliszowice - na rowerze.

 

3.30 h jazdy i 26 km ... czyli prędkość niewielka, ale za to sporo przerw, jak to z dziećmi.


Postój pierwszy, jedzenie :) 







Przez przypadek wylądowaliśmy w okolicach Okrężnika. Rok temu chciałam tam dotrzeć z Jaśkiem na kawę, gdy szliśmy z Suliszowic do Okrężnika. Wtedy z tego nic nie wyszło, dziś nadrobiliśmy.




Pyszne! Pstrąg ponoć rewelacyjny. Moje kartacze = odświeżanie wspomnień. Kartacze ostatnio jadłam jakieś 18 lat temu na Suwalszczyźnie.

Po drodze napotykamy Leśniów. Odświeżanie wspomnień. Też kiedyś tu już byliśmy:)






Rowery porzuciliśmy niczym dzieci, dobrze że nie na środku drogi.


Na rynku w Żarkach, sesja w oczekiwaniu na zapakowanie rowerów.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz