Jeszcze jestem na tym etapie, że bieganie mnie wciąga. Wyjeżdżamy na jakąś wycieczkę - jeszcze przed wyjazdem idę biegać. Weekend poza domem - pierwsze co pakuję: strój i buty do biegania. Przyjemną odskocznią w takich miejscach są nowe trasy, nowe tereny a co za tym idzie nowe krajobrazy.
A to już radość domowa, choć najpierw był żal, że tak krótko byliśmy na wyjeździe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz