Szybki wypad w Jurę, bo niedziela deszczowa i burzowa z alertamy RCB.
Padło na okolice Ogrodzieńca - Rezerwat Ruskie Góry.
Strażnica w Ryczowie.
Na spacerze miało być wyciszenie w lesie.
Chłopcy dali popalić, trzeba było potem włączać ćwiczenia z jogi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz